Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2013

Małe Pieniny i Beskid Sądecki z UEKiem

14-15.12.2013 W ramach "prania" - suszące się przy ogniu buty: A miały się z czego suszyć... Choć w mieście aura sugeruje zbliżające się święta wielkanocne, w górach zima panuje w najlepsze.

Przez listopadową mgłę w bieszczady brnąc...

10-13.11.2013 Listopadowego prania nie spotkaliśmy, był za to wywieszony koc przy Chatce Puchatka. Niech więc pełni rolę prania na dziś: Zamarzyło mi się zobaczyć najbardziej urokliwe polskie góry w listopadowym totalnym-po-sezonie. Żeby wyblakły kolory , spadły liście z drzew, a jeszcze szumiały wyschłe trawy połonin nieznające śniegu. Żeby puste, bezludne bieszczadzkie przestrzenie oświecało niskie listopadowe słońce . Udało się! :) 

zanurzać, zanurzać się w góry słonecznej jesieni...

 Jesienne pranie z okolic Gorców: i z pasma Jałowca: "Jesień" Edwarda Stachury ♫   w wykonaniu SDM Wśród listopadowych mgieł wspomnieniowe przebłyski górskiej "złotej polskiej jesieni"...

Wzdłuż nadbałtyckich krajów: Litwa-Łotwa-Estonia i ich stolice

6-19.08.2013 Wileńskie pranie: Cudowna, leniwa podróż przez nabałtyckie kraje... Wiele wrażeń, odkryć i mnóstwo radości. widok spod wieży Giedymina na stare miasto Wilna (zdj. Bartka) Na początek opowieści parę praktycznych informacji...

Na tej rudej Ukrainie... Świdowiec (Свидівець)

9-13.09.2013 Fotografie prania z tej wyprawy: Zaczęło się dwa lata temu od tęsknych spojrzeń z naszych polskich Bieszczad za daleką, zieloną Ukrainą...   "Kiedyś tam pojedziemy!" schodząc z Halicza podczas parodniowej wędrówki z plecakiem, wrzesień 2011 I pojechaliśmy.