krótki "długi weekend majowy" 2015 pranko z krasnalowych wiosek Jak to jest rzucić wszystko i pójść na rower ? Jak to jest: czuć wolność całą sobą? Jak to jest być w drodze - najpełniej jak tylko można Być w Drodze? Mieć ze sobą przenośny dom, ale nie dźwigać go na plecach? Jak to jest: wszystko co do przeżycia niezbędne wieźć na bagażniku? Nie potrzebować nic zupełnie, poza tym co teraz trwa i co teraz jest. Jak to jest czuć zapach czasu?
"Ze wszystkich kluczy do domów najważniejszy jest wędrownych ptaków klucz"