Przejdź do głównej zawartości

Elementarz drzew


Beskid Makowski i obłędnie wiosenny las.

Srebrne buki.
Kontrast ich jaśniutkich, młodziutkich, delikatnych listków z ciemnymi iglastymi drzewami.
To prawdopodobnie świerki, bo nie sosny.
Miękkie igiełki modrzewia. Albo jeszcze łyse gałęzie modrzewiowe.
Dzikie czereśnie kwitnące hen, pod niebem. O charakterystycznej pasiastej korze.

Gosia była naszą nauczycielką drzew. Opowiadała o dzikich czereśniach, które zbierali z tatą i były z nich pyszności. Że leśne czereśnie to jak leśne maliny, o leśnym, dzikim aromacie.

















































taką traskę zrobiliśmy - tylko początkowo wzdłuż kolejki krzesełkowej ;)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wzdłuż nadbałtyckich krajów: Litwa-Łotwa-Estonia i ich stolice

6-19.08.2013 Wileńskie pranie: Cudowna, leniwa podróż przez nabałtyckie kraje... Wiele wrażeń, odkryć i mnóstwo radości. widok spod wieży Giedymina na stare miasto Wilna (zdj. Bartka) Na początek opowieści parę praktycznych informacji...

Na rynku Pan Kataryniarz, a w Łazienkach wiewiórki

9 - 11 października 2014 Czasem bywa i tak, że podróże same znajdują swoich podróżników... W taki właśnie sposób po zimowej Pradze przyszedł czas na jesienną eksplorację innych części Warszawy. Tym razem w zacnym pielęgniarskim gronie. ;) co prawda to firanka, a nie pranie... ale ile w niej uroku! i warszawskie pranie z prawdziwego zdarzenia a nawet takie prosto z rynku! sobotnie przedpołudnie w Łazienkach

Na tej rudej Ukrainie... Świdowiec (Свидівець)

9-13.09.2013 Fotografie prania z tej wyprawy: Zaczęło się dwa lata temu od tęsknych spojrzeń z naszych polskich Bieszczad za daleką, zieloną Ukrainą...   "Kiedyś tam pojedziemy!" schodząc z Halicza podczas parodniowej wędrówki z plecakiem, wrzesień 2011 I pojechaliśmy.